Infolinia 9-17 (pon. - pt.)
Infolinia 9-17 (pon. - pt.)
Produkt dodany poprawnie do Twojego koszyka
Opublikowano : 2021-01-13 15:15:45 Kategorie : Produkty 

Nie jest tajemnicą, że jeździectwo to sport podwyższonego ryzyka. Każdy, czy to rekreacyjny czy profesjonalny jeździec powinien przede wszystkim zadbać o swoje bezpieczeństwo w trakcie treningu. Bezapelacyjnie najważniejszą kwestią jest ochrona naszej głowy. W zależności od stopnia zaawansowania treningu, producenci proponują szereg różnych modeli kasków jeździeckich i rozwiązań bezpieczeństwa w nich stosowanych.

Nad odpowiednim poziomem zabezpieczenia głów swoich zawodników czuwa również Międzynarodowa Federacja Jeździecka, która regularnie aktualizuje wymogi dotyczące bezpieczeństwa kasków jeździeckich. Zgodnie z regulacjami, które znaleźć można w Przepisach Ogólnych FEI, kask jeździecki musi spełniać co najmniej jeden międzynarodowy standard testowania. Aktualna europejska norma bezpieczeństwa stosowana w odniesieniu do kasków i toczków jeździeckich to VG1.
Oczekiwania, zarówno Międzynarodowej Federacji Jeździeckiej, jak i amatorskich oraz profesjonalnych jeźdźców z całą pewnością spełnia jeden z czołowych producentów kasków jeździeckich w ostatnich latach – francuska firma Samshield. Producent na stałe współpracuje z CRITT, francuskim certyfikowanym laboratorium, prowadzącym jedne z najbardziej restrykcyjnych i wymagających testów na świecie.
Każdy nowo wypuszczany na rynek kask do jazdy konnej Samshield przechodzi szereg testów. Pierwszy z nich to próba uderzenia, która odpowiada upadkowi jeźdźca na głowę. Podczas niej mierzona jest zdolność tak zwanego „tępego uderzenia”. Co ciekawe, analogiczne badanie przechodzą profesjonalne kaski motocyklowe w procesie certyfikacji.

Na zdjęciu została przedstawiona próba uderzenia. Kask jeździecki został upuszczony wraz z obciążeniem na nierówne podłoże z prędkością 5,94m/sekundę. Dodatkową ochronę stanowi specjalnie skonstruowany wkład.
Kolejnym testem, który przechodzą kaski Samshield, jest test odkształcenia bocznego, który symuluje zgniatanie kasku przez konia i mierzy odporność hełmu na odkształcenia. To nowe badanie, które producent wprowadził w celu podwyższenia stopnia bezpieczeństwa kasków jeździeckich w ostatnim czasie, a tym samym ochrony jeźdźca przed skutkami upadku.

Na zdjęciu został przedstawiony test odkształcenia bocznego. Kask został poddany naciskowi równemu sile 630,00 Newtona. Kask ugiął się o 22mm na dopuszczalne 30mm.
Trzecia próba to test penetracji, mierzący opór, jaki kask jeździecki stawia na ostry przedmiot, który mógłby przeniknąć przez obszar wentylacji.

Na zdjęciu został przedstawiony test penetracji. Na tarczę kasku upuszczono metalowy pręt o wadze 3 kg. Pręt podczas zderzenia nie dotknął głowy jeźdźca.
Wyniki testów bezpieczeństwa kasków jeździeckich Samshield przekraczają wymagane przez Międzynarodową Federację Jeździecką standardy bezpieczeństwa. W teście próby uderzeniowej kaski Samshield przy upadku z prędkością 5,94 metrów na sekundę ulega przeciążeniom o sile 215G na dopuszczalne 250G, co stanowi 86% dopuszczalnej normy. W przypadku testu na odkształcenie boczne, poddane bocznemu naciskowi o sile 630 newtonów następuje ugięcie kasku o 22 na dopuszczalne 30 milimetry, co z kolei stanowi zaledwie 73% możliwej normy. Test penetracji, czyli ostatnia próba, której poddawane są produkty Samshield, dowodzi, że obiekt o wadze 3 kilogramów, przy dostaniu się w obszar wentylacji produktu nie będzie miał kontaktu z głową użytkownika.
Jeśli zainteresowały Cię kaski tej firmy to w tym artykule przeczytasz o nowym konfiguratorze kasków Samshield.
Godziny pracy
09:00 - 17:00
(Poniedziałek - Piątek)Kontakt z nami
Sklep stacjonarny i internetowy
Dział siodeł