Balsam prestige. Jak dbać o sprzęt jeździecki?

Opublikowano : 2015-04-09 16:43:44 Kategorie : Poradniki , Produkty

Wiosenne Porządki, czyli jak dbać o sprzęt jeździecki

Źródło: gucci.com, materiały prasowe

Przede wszystkim przed każdym pastowaniem powinniśmy je porządnie umyć. Na samym początku przecieramy je wilgotną ściereczką a następnie myjemy specjalnymi mydłami lub pastami do tego przeznaczonymi. Nie możemy zostawić żadnych zabrudzeń. W przeciwnym razie, wetrzemy brud m.in. w szwy, które później ulegną przetarciu. Po namydleniu, delikatnymi ruchami staramy się dotrzeć we wszystkie zakamarki. Następnie ponownie sięgamy po wilgotną, czystą ściereczkę i usuwamy pozostałości mydła. Pamiętajmy, żeby nie przemoczyć siodła. Po zakończeniu powyższych czynności odkładamy siodło, aby przeschło na ok 20 min (z dala od kaloryfera i innych źródeł ciepła). Przypominamy, że mydło glicerynowe nie nadaje się do pielęgnacji siodeł (!). Posiada ono właściwości wybarwiające skórę. Po upewnieniu się, że wyczyściliśmy gruntownie siodło (również pod tybinkami i od spodu) możemy rozpocząć pastowanie (np. BALSAM I OLEJ PRESTIGE). Czynność tą wykonujemy delikatnie i z wyczuciem. Równomiernie rozprowadzamy pastę po ogólnej powierzchni siodła, pamiętając o tym, że to nie plastry miodu. Nakładamy niewielkie ilości tak, aby skóra mogła je bez problemu wchłonąć. W przeciwnym razie nasze jasne bryczesy zostaną ozdobione ciemnymi plamami. Po wypastowaniu ogólnej powierzchni, pora na przystuły. Są one wykonane ze specjalnie dobranej skóry, która jest odporna na wszelkiego rodzaju rozciąganie. Bardzo grube pastowanie, prowadzi do zniszczenia tej właściwości (skutkiem tego są powyciągane dziurki oraz całego paska przystuł).

Źródło: anoblesavage.com

Popręg dla konia

Skórzane popręgi dla konia traktujemy podobnie jak siodło. Warto jednak dbać o niego, zdecydowanie częściej. Sztywny od brudu i soli może narobić sporo krzywdy koniowi. Pamiętajmy, aby przynajmniej raz w tygodniu przetrzeć go wilgotną ściereczką oraz wypastować niewielką ilością pasty. Nie pozwoli to doprowadzić do przesuszenia, na który jest szczególnie narażony poprzez bezpośredni kontakt z skórą konia. Każdy niekonserwowany popręg, przesusza się, tworząc "szlaczki", które obcierają konia. Popręgi parciane również regularnie czyścimy i pierzemy. Ten rodzaj popręgów szczególnie łatwo wchłania pot i inne brudy.

Puśliska

Dbamy o nie podobnie jak o przystuły. Tutaj, mamy dużą swobodę, jeśli chodzi o grubość pastowania. Nie ma praktycznie różnicy czy robimy to grubo czy cienko. Nie zapominajmy jednak o ich pielęgnacji. W trakcie zwykłego treningu są poddawane dużym obciążeniom, dlatego ważne jest, aby zachowały swoją elastyczność i miękkość. W przeciwnym razie powstałe "garby" po kontakcie skóry puśliska z maszynką, mogą powodować nieprzyjemne obtarcia na wewnętrznej stronie nóg.

Ogłowia dla konia

Tutaj również nie możemy dopuścić do przesuszenia. Ogłowia wykonane z skóry cielęcej pastujemy częściej, niż te wykonane z skóry wołowej. Zwróćmy szczególną uwagę na miejsce, w którym pasek policzkowy idzie do wędzidła. Musi ono być szczególnie miękkie i miłe dla konia.

Inne elementy

Pamiętajmy, aby regularnie dbać o maszynki. Po dokładnym wyczyszczeniu, przecieramy je oliwą. Zapobiegamy w ten sposób rdzewieniu oraz zaśniedzeniu, które znacznie utrudniają użytkowanie sprzętu. Jeśli chodzi o gumowe elementy to wystarczy umyć je w ciepłej wodzie.

Ochraniacze

Najczęściej spotykamy ochraniacze skórzane i plastikowe (więcej o ochraniaczach). W gruncie rzeczy o wszystkie dbamy podobnie. Po każdym treningu usuwamy szczoteczką błoto itp., skorupę przecieramy wilgotną gąbką i pozostawiamy do wyschnięcia. Warto zwrócić uwagę na czystość rzepów, ponieważ to one najczęściej ulegają uszkodzeniom. Wyjmujemy przyczepioną słomę, małe gałązki.

Czapraki i miśki jeździeckie

Pierzemy normalnie w pralce, najlepiej w specjalnych pokrowcach zapobiegającym zabrudzeniom pralki. Suszymy je w pozycji leżącej, swobodnie rozłożone, np. na suszarce.

Zagrzybienie

Niewłaściwe pastowanie i czyszczenie może prowadzić do zagrzybienia. Zbyt obfite nawilżanie skóry, rzadka konserwacja są głównymi przyczynami. Chcąc pozbyć się grzybicy, dokładnie przemywamy i pastujemy sprzęt. W sklepach możemy również kupić specjalne mydła lub pasty, które z łatwością dadzą sobie radę z kłopotem.