Koszyk 0

Brak produktów

Dostawa:  Do ustalenia

0,00 € Razem

Realizuj zamówienie

Kontynuuj zakupy Idź do koszyka

ZIMOWY SPRZĘT JEŹDŹIECKI

Opublikowano : 2016-11-15 15:46:45 Kategorie : Lifestyle Rss feed , Produkty Rss feed

Przygotuj siebie i konia na nadchodzącą zimę źródło tła: es.forwallpaper.com

Powoli robi się coraz zimniej, wkrótce pojawi się towarzyszące zimie skute lodem podłoże, pokryte puchową pierzynką. Ośnieżony krajobraz potrafi być naprawdę urzekający, jednakże towarzyszący mu mróz potrafi zabrać całą przyjemność z jazdy. Jak przygotować się na zimową porę? Poniżej przedstawiamy parę wskazówek i produktów, które mogą być Wam pomocne.

Jak przygotować konia na zimę?

zima koń i jeździec źródło: weheartit.com

Zima to czas, w którym zamiera sezon zawodów jeździeckich, kiedy odpuszczamy intensywny trening i dajemy sobie oraz koniom odpocząć. Jednakże nigdy nie zaprzestajemy treningów całkowicie. Skupiamy się jedynie na lżejszej pracy, niezależnie od uprawianej dyscypliny, mającej na celu korekcję naszych pupili, poprawienie ich przepuszczalności czy posłuszeństwa, karności. Chcemy, by nawet wtedy nasz czworonożny partner był w świetnej formie fizycznej. By mu to zapewnić powinniśmy przemyśleć, czy nasze zaplecze sprzętu jeździeckiego jest wystarczające i czy jesteśmy przygotowani na nadchodzącą zimę.

maszynka-bezprzewodowa-xplorer Heiniger, maszynka do golenia Xplorer

Konie, szczególnie rasy pochodzące z zimnych terenów, mają naturalną ochronę przed zimnem - sierść. Taka zimowa pokpupila daje w kość wielu właścicielom. Samo jej wyczyszczenie jest nielada wyzwaniem, ponieważ jest dłuższa i gęstsza, a przez to łatwiej się skleja, a zabrudzenia są bardziej widoczne (szczególnie u siwych koni). Dodatkowo koń mocniej się poci. Wielu jeźdźców w takiej sytuacji decyduje się na golenie swego konia, by pozbawić go tej ciepłej pierzynki. By poradzić sobie z takim gęstym włosiem warto zainwestować w porządną maszynkę np. Heiniger do wyboru model Xperience z przewodem bądź wersja bezprzewodowa Xplorer, która zdecydowanie ułatwi nam ogolenie nawet niecierpliwych i wiercących się koni, które nie będą miały szansy zaplątania się w kabel.

Jeśli zdecydujemy się na golenie naszego rumaka, będziemy musieli się również pogodzić z koniecznością zapewnienia mu ochrony zastępczej. Czy to w boksie czy na pastwisku ważne będzie, by koń zawsze chodził w derce, szczególnie w mroźne dni. Jeśli chodzi o derkę pastwiskową (najlepiej z kapturem, ponieważ szyję zwierzęcia także golimy) powinna być odpowiednio wytrzymała i dobrze trzymać się na grzbiecie naszego wierzchowca. Zwierzęta, szczególnie zimą dokazują na pastwisku, tarzając się, galopując, brykając i zaczepiając innych współtowarzyszy. Derka powinna mieć nie tylko zapięcie z przodu, ale także pasy pod brzuchem, by pęd konia nie podwiewał jej do góry, a także by nie miała szansy się przekręcić. Bardzo dobrze sprawdza się derka padokowa zimowa z kapturem Kingsland Classic, która jest wodoodporna (wytrzymując nawet tarzanie w roztapiającym się śniegu), a także "oddychająca", dzięki czemu koń się nie poci.

derka_dla_konia

Z tej samej serii znajdziemy w ofercie Kingslandu derkę stajenną zimową Classic. Ta również ma zapewnione pasy, które zapobiegają przekręcaniu i podwijaniu się derki. Szczególnie docenimy ją podczas zawodów. Jeśli nasz siwek w noc przed zawodami postanowi się wytarzać - rano niedługo przed startem, nie zaskoczy nas przykry widok konia w brązowe plamy :)

Zima to odpowiedni czas na używanie grubszych, bardziej chłonnych padów, które nie przemokną tak szybko. Nie tylko chodzi tu, o nieelegancki wygląd mokrych plam na czapraku po treningu czy podczas zawodów, ale także o zdrowie naszego konia. Zmoczony czaprak na końskich plecach to tak jak mokra bluza w naszym wypadku, jeśli dołożymy do tego wiatr i zimno, końska wytrzymałość zostanie wystawiona na próbę. Warto więc na zimę zainwestować w produkty, które rozpieszczą naszego pupila, wybierając np. klasyczny czaprak z linii Eskadron Classic.

czapraki_ocieplane

1. Eskadron Big Square czaprak dla konia Sport Selection
2. Eskadron czaprak Glossy Wave Contrast
3. Prestige Italia czaprak F19 bawełniany ze sztucznym futerkiem

Nie ma nic bardziej dziwnego niż widok konia paradującego w polarowych owijkach w skwarny, letni dzień. Niestety taki widok jest powszechny. Koń też odczuwa ciepło, jeśli więc chcemy poprawnie użyć polarowych owijek, dużo lepiej spełnią swą rolę zimą, chroniąc nogi naszego konia. Owijki, nawet gdy lekko się zmoczą, nie powodują obtarć, w przeciwieństwie do plastikowych ochraniaczy. Warto, więc zainwestować w dobre owijki polarowe na zimę.

Nie zapominaj o sobie

Wszyscy zgadzamy się w jednym - koń jest dla nas numerem jeden, będąc zawsze najważniejszy. Szybciej kupimy mu kolejny czaprak niż sobie nową parę sztybletów (przecież odklejona podeszwa i dziura nie przeszkadzają w jeździe). Niestety taki rodzaj podejścia skutkuje też tym, że nie dbamy o siebie wystarczająco.

Pamiętajmy, więc że w czasie zimy nasza odporność zostaje poddana próbie. Jeśli nie zadbamy o siebie odpowiednio i rozłoży nas choroba, to naszego pupila będzie czekała przerwa w treningu, co może zakończyć się nawet rezygnacją ze startu w jakichś zawodach czy z udziału w długo oczekiwanej klinice.

rekawiczki_zimowe

1. Equiline X-Glove rękawiczki jeździeckie
2. Kingsland rękawiczki jeździeckie Classic

Od tego jak my czujemy się podczas treningu, zależy także samopoczucie naszego wierzchowca. Jeśli będziemy przez całą jazdę drżeć z zimna, tracąc powoli czucie w dłoniach, nie pozwoli nam to na utrzymanie delikatnego kontaktu z pyskiem konia. Dodatkowo usztywnienie naszego ciała nie pozwoli na pełne rozluźnienie naszemu pupilowi. Wszystko to, odbije się na jakości naszej jazdy. Warto więc w tym czasie nie zapominać o własnej rozgrzewce - jeźdźca, zanim wsiądziemy na konia (o której pisaliśmy już TUTAJ).

zima jazda konna źródło: euroxciser.com

Wiele stajni wciąż nie dysponuje własną halą, przez co część z nas odbywa swoje jazdy na zewnątrz. Kiedy nie ma ujemnej temperatury, przejmującego chłodu i porywistego wiatru, treningi na powietrzu potrafią być przyjemne. Koń ma wtedy nierzadko dużo energii i nawet te najbardziej leniwe zwierzaki, poruszają się naprawdę dynamicznym tempem, nierzadko także brykając (szczególnie w pierwszym galopie).

Jeśli jednak pogoda nam nie sprzyja, a w dodatku ujeżdżalnia jest bardzo odkrytym miejscem, po którym zawsze hula wiatr - pojawia się problem - jak się ubrać, żeby przetrwać ;)

Postanowiliśmy więc przedstawić kilka produktów, które zapewnią Wam wyższy komfort podczas zimowych treningów :)

Zawsze korzystałam z termobutów, które miały przyjemne sztuczne futerko w środku. Byłam zachwycona ich wygodą na początku jazdy, jednakże na jej koniec, po zdjęciu buta okazywało się, że moje skarpety są całe mokre. Niestety wszystkie te buty, nie "oddychają" - nie przepuszczają powietrza przez co niesamowicie poci się w nich noga, co daje się odczuwać już po kilkunastu minutach jazdy, kiedy jesteśmy rozgrzani. Oficerki zimowe Sergio Grasso Baxter Nubuk mają tę zaletę, że wykonane zostały z wodoodpornej i oddychającej skóry nubuku, którą podszyto warstwą z materiału termoizolacyjnego, dzięki czemu noga się nie poci. Dodatkowo, unika się kolejnego problemu - dopasowania butów. Oficerki zostały wykończone elastyczną wstawką, która dostosowuje kształt buta do nogi, a błyskawiczny zamek umieszczony z boku, ułatwia ich zakładanie :)

buty_do_jazdy_konnej

1. Busse sztyblety Jodhpur Fargo - Winter unisex
2. Sergio Grasso Baxter oficerki jeździeckie termiczne 

By uniknąć problemu zdrętwiałych i zziębniętych dłoni, warto pokusić się o zakup dobrych zimowych rękawiczek. Jestem zwolennikiem kupowania rzeczy, które mogę używać latami. Uważam, że warto zainwestować trochę więcej pieniędzy w rękawiczki, ale cieszyć się z nich przez kilka sezonów, a nie jeden. Dodatkowo, wiele modeli jest albo ciepłych, albo zapewnia swobodę ruchów - ciężko o połączenie obydwu tych cech. Myślę, jednak, że w rękawiczkach zimowych Samshield W-Skin się to udało. Z zewnątrz pokryto je koźlą skórą, która jest bardzo miękka, a jednocześnie wytrzymała i wiatrochronna. Kolejne warstwy, z których zbudowane są te rękawiczki, sprawiają, że dłonie nie pocą się i dobrze chronią przed utratą ciepła. Dla mnie największą zaletą jest to, że człowiek nie czuje się w nich jak RoboCop :) Bardzo łatwo poddają się pracy dłoni i nie przeszkadzają w utrzymaniu delikatnego kontaktu na wodzy.

wklad-do-kasku-samshield-winter Samshield, Wkład do kasku Samshield Winter

Jeśli ktoś jest szczęśliwym posiadaczem kasku Samshield, może mieć pewność, że wkład do kasku Samshield Winter to tylko dopełnienie tego szczęścia. Wkład pasuje zarówno do kasków Shadowmatt, jak i kasków Premium. Żałuję, że wcześniej nie natrafiłam na tego typu wynalazek, ponieważ nie ma nic bardziej denerwującego niż marznące zimą uszy. Jeśli ktoś ma szansę już używać tego wkładu, wie, że doskonale izoluje przed zimnem i wiatrem, a dodatkowo nie zakłóca wentylacji. Ta ostatnia cecha, jest najważniejsza, ponieważ zapobiega temu, by po zdjęciu kasku głowa była nagrzana i nieziemsko spocona :)

Rozwiązaniem dla tych, którzy nie posiadają kasku Samshield jest zakup zwykłej opaski na głowę. Taka opaska całkiem się sprawdza, ale oczywiście zależy to od budowy i wielkości kasku oraz naszej głowy. Ja nie miałam problemu z zsuwaniem się opaski podczas jazdy i nie cisnęła mnie w głowę, ponieważ mam regulowany kask. Zakładając opaskę, musiałam go jedynie powiększyć w obwodzie. Opaska nie sprawiała też zakłóceń na linii jeździec-trener, pozostawiając mi możliwość słyszenia wszystkich dźwięków dookoła mnie :)

Nie tylko koń powinien mieć na sobie derkę, kiedy wychodzi z nagrzanej hali na mroźne powietrze. My również odczuwamy nagłe zmiany temperatury i nie są one dla nas najzdrowsze. Warto mieć przygotowaną odpowiednią kurtkę, która będzie czekała na nas przy wyjściu, by przed opuszczeniem hali można było ją na siebie założyć. Kurtki z klasycznej kolekcji Kingsland również świetnie nadają się dla osób pełniących funkcję instruktora bądź trenera, które prowadząc trening, spędzają dużo czasu na zewnątrz, podczas mroźnej pogody. Instruktor w porównaniu do jeźdźca rusza się nie wiele, więc potrzebuje jeszcze cieplejszych i lepiej chroniących przed wiatrem ubrań. Nawet, gdy jazda odbywa się na hali, kurtka spełni swoje wymagania, dobrze chroniąc przed utratą ciepła.

kurtki_zimowe

1. Kingsland kurtka jeździecka puchowa Classic unisex
2. Kingsland Classic kamizelka jeździecka puchowa unisex

Jeźdźcy na czas treningu mają odmienne wymagania. Potrzebują kurtki z odpinanym kapturem, ponieważ i tak nie skorzystają z niego w czasie jazdy (a ten jedynie denerwująco podskakuje na plecach, szczególnie podczas galopu). Długa kurtka, także nie będzie miała racji bytu, ponieważ będzie zachaczać o siodło, nie pozwalając prawidłowo w nim usiąść. Dlatego idealnym modelem na jazdę jest kurtka zimowa Kingsland Classic, która dzięki ocieplanej stójce, również eliminuje konieczność zakładania szalika (a ten nierzadko rozwiązuje się podczas jazdy bądź powiewa za nami). Zapinane kieszenie pozwolą nam na schowanie potrzebnych przedmiotów, których po treningu nie będziemy musieli szukać na podłożu zewnętrznej ujeżdżalni bądź hali :)

bluzy_jezdzieckie

1. HKM bluza polarowa soft damska
2. Kingsland bluza z kapturem Classic unisex

Na koniec: warto zadbać o to, co nosimy pod kurtką. Wszystkim znane jest powiedzenie, że na zimę ubieramy się "na cebulkę" to znaczy, że staramy się zakładać na siebie kilka warstw, które będziemy mogli po kolei zdejmować, w miarę jak zaczniemy się rozgrzewać. Szczególnie podczas czyszczenia naszego pupila, który jeśli go nie golimy, ma dużo dłuższą i gęstszą zimową sierść. Taka długa pokrywa włosowa łatwiej się skleja i ulega zabrudzeniom (szczególnie u siwych koni), a do tego wypada, przez co czyszczenie naszego konia zajmuje nam więcej czasu i jest bardziej pracochłonne. Już po kilku minutach jesteśmy tak zgrzani, że musimy zdjąć chociaż kurtkę. I tu pojawia się pytanie, co warto mieć pod tą kurtką? Ja polecam jakąś ciepłą bluzę, najlepiej z polaru, która pozwoli na utrzymanie ciepła, a jednocześnie uchroni nas przed stajennymi przeciągami.

Zadbaj o swego towarzysza

pies zima źródło: emjayandthem.com

Wielu z nas na zimowe wycieczki do stajni zabiera swojego czworonożnego towarzysza, który jest tam stałym bywalcem. Pamiętajmy, że nie wszystkie rasy są przygotowane na polskie mrozy, a ich organizm nie wymienia okrywy włosowej na zimową. O ile w mieście piesek może się przywyczaić do odmiennych warunków, o tyle w stajni może być mu ciężko, ponieważ powietrze nie nagrzewa się tu od dymiących kominów czy spalin samochodowych, a także nie ma tu osłony przed wiatrem z dużych budynków, co naturalnie powoduje, że jest zimniej. Warto więc zatroszczyć się również o swego mniejszego czworonoga i sprezentować także mu zimową derkę.

eskadron-derka-dla-psa-pikowana

Eskadron derka dla psa pikowana 

W niektórych regionach Polski już zaczęła się prawdziwa zima, a za oknem można zobaczyć śnieg. Jednak, by móc w pełni cieszyć się tą porą roku, przygotujmy się zawczasu, robiąc przemyślane zakupy, żebyśmy zarówno my, jak i nasze zwierzaki, mogli jak najdłużej cieszyć się z zimowej pogody :)

wallfon-com źródło: wallfon.com

Przygotuj się na zimę z naszym sklepem jeździeckim Equishop i sprawdź naszą ofertę: kurtki jeździeckie, buty do jazdy konnej, czapraki

Masz pytania? Zadźwoń lub napisz do nas.

Sklep jeździecki: +48 784 039 784

Dział siodeł: +48 606 914 300

E-mail: kontakt@equishop.com

Aktualności ze sklepu jeździeckiego Equishop:

Szukaj na blogu